Nawigacja |
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Button |
|
Kibolska HC |
|
Linki |
|
Regio Wyniki |
|
Sponsor główny |
|
Mazowsze |
|
|
Podsumowanie kibicowskie Jesień 08 |
Wyjazdy:
MKS Małkinia Górna - 7
Jutrzenka Cegłów - 1
Czarni Węgrów - 6
Wilga Miastków - 37
Podlasie Sokołów Podlaski - 0
Naprzód Skórzec - 5
ŁKS Łochów - 0
Mecze przyjaciół:
Amur Wilga 1-0 Mszczonowianka Mszczonów (10 osób z Huty)
Amur Wilga 3-3 Radomiak Radom (9 osób z Huty)
Na wstępie zaznaczę, że tej rundy postanawiamy cokolwiek organizować jedynie przy okazji ciekawszych meczów pod względem kibicowskim. A że takowych w naszej lidze brakuje to i nasze poczynania nie są zbyt barwne tej jesieni. U siebie dopingujemy jedynie na meczach z Tajfunem Jartypory, Victorią Kałuszyn i Tęczą Stanisławów. Młyn wahał się w granicach 15-40 osób. Podczas całej rundy nie udało nam się stworzyć typowej oprawy. Jedynie na spotkaniach z Tajfunem Jartypory, Victorią Kałuszyn u siebie i z Wilgą Miastków na wyjeździe bawimy się piro ( dymy, bengale, stroboskopy) oraz prezentujemy pasy materiałów i konfetti z serpentynami. Po akcjach na lini policja/zarząd vs Legia wywieszamy na płocie trans jednoznacznie określający nasz stosunek do tamtejszych wydarzeń. Z odwiedzających nas gości jedynie Victoria Kałuszyn przyjechała w 2 osoby (1 Orzeł Parysów). Jesteśmy obecni na meczu kadry z Czechami. Do Chorzowa wybieramy się składem Huta-Garwolin w 18 głów w tym 3 panny.
Na rozpoczęcie sezonu wspieramy w 10 osób Amur, który nie wystawia młyna. Jechaliśmy na ten mecz z nadzieją na pewne „niespodzianki”, o których zapowiadała ekipa Mszczonowianki, ale gości na tym spotkaniu brak. Następny wyjazd zaprowadził nas do Małkini Górnej i był najdalszym w tej rundzie (109 km) Wybieramy się w 7 osób z flagą. Na miejscu piwkujemy i staramy się podqrwiać miejscowych, mało obiektywnych w swoich wypowiedziach zgredów. W drugiej połowie w pięciu przekrzykujemy miejscowy "młynek" stworzony z ok 20 osób bębna i syreny. Na spotkanie z Tajfunem Jartypory odwiedza nas Amur. W drugiej połowie dajemy o sobie znać. Odpalamy strobole i dymy, które gościnnie przywiózł Amur i bezustannie dopingujemy. Kolejnym meczem, które wzbudziło zainteresowanie był wyjazd do Cegłowa, niestety organizator popsuł cały klimat. Mieliśmy spore plany na ten mecz (zamówiony bus, jakieś atrakcje). Niestety termin dość nieoczekiwanie (na 3 dni przed meczem) zmieniono z niedzieli 17.00 na sobota 10.00...w ten sposób na planach się skończyło i rusza tam tylko jedna osoba. Gospodarzy ok 15 + 2 Victoria Kałuszyn. Wywieszają 3 flagi. Jedną Jutrzenki, 2 Victorii. Na początek pierwszej i drugiej połowy odpalają saletrę + konfetti. Doping rwany, jak na taka liczbę dość głośny. Niestety ta runda układała się dla nas na tyle niefortunnie, że im ciekawsze spotkanie tym gorsze termin. Tak było i tym razem, gdy przyszło nam jechać do Węgrowa. Środa skutecznie utrudniła kręcenie czegokolwiek zarówno nam jak i gospodarzom. Na miejsce docieramy w 6 osób. Wywieszamy dwie flagi i dopingujemy z przerwami praktycznie przez całe spotkanie. Na początku meczu pozdrawiamy Amur i Legię, po czym wywieszamy na płocie na kilka minut małą (L). Doping rwany po obu stronach boiska. Czarni w jakieś 20 osób, wywieszają jedną flagę "Ultras Devils". Doping rwany, jak na nich słaby. Jadąc do Węgrowa odwiedzamy turystycznie Zamek-Zbrojownie w Liwie. Powrót bez przygód. Następnym spotkaniem był mecz u siebie z Victorią Kałuszyn. Goście nie dopisali (2 głowy), co niestety odbiło się i na naszym dopingu i w ogóle całej otoczce. Tego dnia prezentujemy pasy materiałów, bengale i konfetti z serpentynami. Na płocie zawisły wszystkie fany i trans (L). Tydzień później organizujemy się na wyjazd do Miastkowa Kościelnego. Na miejscu zbiórki stawiamy się w 23 osoby starej ekipy. Busem dojeżdża Amur w 14 głów (dzięki za wsparcie!) i tym sposobem ruszamy na Miastków w 3 pełne osobówki i busa (22 osoby). Na wejściu kamerka, fiskanko i pisanie przez obecną na meczu w dość mocnym składzie policję i ochronę. Odpalamy świece dymne efekt, których skutecznie spierdolił nam wiatr. Na koniec spalamy jeszcze kilka bengali i wspólnie z piłkarzami dajemy głośno "Mamy lidera" . W drodze powrotnej trzeba było trochę świrować i chować się od policji. Reasumując w końcu jakiś lepszy wyjazd w naszym wykonaniu. Gospodarze bez ciśnień, my też spokojni, nastawieni na doping. Przed końcem rundy wybieramy się jeszcze w 5 osób do Skórca gdzie wywieszamy flagę i spokojnie oglądamy mecz oraz wspieramy w 9 głów Amur podczas meczu z Radomiakiem.
W zime robimy II edycję szalów.
| NGA dnia marca 18 2009 20:22:28 ·
117 Komentarzy · 5247 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
|
Do galerii |
|
Gramy... |
|
Tabela LO |
|
1. | Pogoń II Siedlce | 37 | |
2. | Wektra Zbuczyn | | 35
3. | Fenix Siennica | 33 |
4. | ULKS Gołąbek | 23 |
5. | Zryw Sobolew | 23 |
6. | MKS Małkinia | 23 |
7. | ŁDK Łosice | 23 |
8. | Hutnik Huta Czechy | 19 |
| 9. | Jabłonianka Jabłonna Lacka | 18 |
| 10. | Orzeł Unin | 18 |
| 11. | Podlasie II Sokołów Podlaski | 18 |
| 12. | Jastrząb Żeliszew | 16 |
| 13. | Sęp Żelechów | 16 |
14. | Czarni Węgrów | 12 |
15. | Promnik Gończyce | 9 |
16. | Kolektyw Oleśnica | 6 |
|
Strzelcy LO |
|
Sezon 23/24
Bartłomiej Jedynak 3
Marcin Jedynak 2
Kacper Zalewski 2
Jakub Piecek 2
Mikołaj Majsterek 2
Wojciech Jonczak 2
Arkadiusz Zalewski 2
Daniel Mlądzki 1
Przemek Grudniak 1
Łukasz Kowalski 1
Filip Gawinek 1
Bartosz Michalczyk 1
Kacper Kowalczyk 1
Bartek Jeleń 1
|
|