Hutnik pewnie pokonał drużynę z Ostrówka. Wynik mógł być o kilka bramek wyższy, ale nie ma co narzekać. Piłkarze Hutnika bez większych przeszkód "wjeżdżali" w pole karne przeciwnika. Niektóre akcje Hutnika aż się prosiły o dopracowanie i wykończenie , ale szczęście nie zawsze było po naszej stronie. Bramki dla Hutnika strzelali kolejno: Paweł Kierzkowski Jacek Kajtowski
Łukasz Zalewski Bogdan Głąbicki
Kibice spory plus tego dnia mimo padającego deszczu, myślę zrechabilitowali się za ostatnie wyjazdowe 0. Doping szczególnie w drugiej połowie jest godny pochwały. Z Huty około 30 aktywnych "śpiewaków". Dzisiejszego dnia wspierało nas 9 kibiców z Wilgi, za co bardzo dziękujemy naszej zgodzie. Jutro się odwdzięczymy.