Nawigacja |
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Button |
|
Kibolska HC |
|
Linki |
|
Regio Wyniki |
|
Sponsor główny |
|
Mazowsze |
|
|
FINAŁ PUCHARU POLSKI |
LECH 1-1 LEGIA k. 4-5 (Bydgoszcz 03.05.2011)
Po nieudanej próbie wyjazdu do Poznania naszym priorytetem stał się wyjazd do Bydgoszczy na Finał Pucharu Polski pomiędzy Legią, a Lechem. Kibicowsko zapowiadało się bardzo ciekawie, dlatego nie dopuszczaliśmy do siebie myśli, że nie ogarniemy biletów. Koniec końców dla pięciu osób udało się kupić wejściówki (dzięki dla Dż. z Wilgi za załatwianie naszych spraw!!!) . Dla mnie wyjazd zaczyna się już o 5 rano. Jadę po chłopaków z Wilgi i razem jedziemy do Garwolina, gdzie ma podjechać bus na Dworzec Zachodni. Między czasie dołącza do nas kolejny Adaś i kolega z Garwolina. Zbiórkę wyznaczono w znanym w środowisku punkcie z wymalowanym herbem Legii na ścianie. Dochodzą kolejni kibice i po kilku minutach podjeżdża bus. Szybkie obranie miejsc i ruszamy. Pierwszy przystanek stanowił dla chłopaków z Garwolina tradycję, a dla nas pewną nowość. Otóż zatrzymujemy się na parkingu… w Hucie tam dajemy sobie jakieś pól godziny na zintegrowanie grupy. Po drodze zatrzymujemy się jeszcze na chwilę w Aninie, aż w końcu docelowo trafiamy na zachodni. Odwiedzamy tamtejszego chińczyka, dozbrajamy się w napoje i oczekujemy na drugi pociąg, którym cały nasz bus ma dojechać do Bydgoszczy. Chwila oczekiwania, przepychania łokciami i znaleźliśmy się w środku. Dostajemy szaliki przygotowane specjalnie na ten dzień. Dla większości był to pierwszy wyjazd pociągiem specjalny. Jak się można było domyślać szybko zapanował przyjazny i melanżowy klimat. Całą drogę towarzyszył nam śmigłowiec policyjny, a stacje większych miast obstawione były szczelnie przez tych co zawsze. Sama podróż upłynęła dość szybko i wesoło. Nie obyło się bez uczących lekcji (szczególnie dla naszej piątki), po których każdy następny mecz Legii nie będzie już dla nas takim, jakim były dotąd. W Bydgoszczy meldujemy się w granicach godziny 16. Do stadionu ze stacji Bydgoszcz Leśna ruszmy z buta, a że był to krótki spacer już na dwie godziny przed meczem znajdujemy się na trybunach stadionu Bydgoskiego Zawiszy. Stadion jak stadion-dość kameralny, estetyczny i nieźle zorganizowany. Zapach kiełbasek z grilla roznosił się wszędzie. Ceny niewygórowane-10zl za giętką z pieczywem i sosami. Na siedzeniach czekały porozkładane kartony. Pewnym było, że ultrasi z NS przygotowali jakąś oprawę. Jak się okazało później była to rewelacyjnie wyglądająca kartoniada z napisem ULTRAS, a na boku z pasów powstała sektorówka z legijnym buldogiem. Efekt kozak. Rozpoczął się mecz, który w pierwszej połowie nie zachwycał. Za to na trybunach było naprawdę nieźle. Dobrze dopingowali również Lechici, którzy zajechali w 6000. Jednak zawiedli pod względem ultras. Nie zaprezentowali żadnej oprawy, ubrani byli jedynie takie same niebieskie koszulki. Za to my stwarzaliśmy klimat godny Finału Pucharu Polski. Na początku spotkania niemal cały stadion opuścił trybuny n znak protestu przeciw polityce antykibolskiej. Na naszych sektorach zawisło kilka dobitnych transparentów. Razem z Ch. po 10 minutach postanawiamy pochodzić po innych sektorach, na które można było się swobodnie przedostać. Dopingujemy trochę z obecną zgodą z Elbląga, a następnie przemieszczamy się w stronę Pogoni. Na meczu obecne również Zagłębie Sosnowiec i kibice z Hagi. Druga część spotkania to ogromna ilość piro odpalona na łuku przez Legionistów w asyście pasów materiału z wcześniej wspomnianym buldogiem. Kolejny raz efekt był rewelacyjny podkreślony czarnymi świecami dymnymi. Do tego „ulubieniec trybun” – Manu strzela wyrównującego gola. Szał radości w sektorach zajmowanych przez 7 tysięczny tłum z Warszawy. Spotkanie kończy się remisem, a po nierozstrzygniętej dogrywce następuję seria rzutów karnych. Dodatkowych emocji nie brakowało. Przy ostatnim karnym dla Legi wiara już oczekiwała przy bandach reklamowych by wraz z piłkarzami świętować zwycięstwo na murawie. „Puchar jest nasz, ten puchar do nas należy…” niosło się po obiekcie Zawiszy, a ludzie padali sobie w ramiona. Takich chwil łatwo się nie zapomina. Na bieżni nie zabrakło atrakcji pozasportowych, nie wiele zabrakło do bezpośredniej konfrontacji z kibolami z Poznania. Po około 30 minutach wszystko się uspokaja. Wraz z ekipą z Garwolina zwijamy się jeszcze przed ceremonią wręczenia pucharu. Na stacji stał już pierwszy pociąg. Było w nim już sporo osób. Czekamy na transport nr. 2, a gdy ten pojawia się na stacji obieramy miejsca w przejściu między przedziałami. Tak wycieńczeni, ale szczęśliwi z wieloma przygodami po 8 godzinach podróży dojeżdżamy do Warszawy Zachodniej. Wyjazd powoli dobiegał końca. Do Huty dojeżdżamy busem z chłopakami z Garwolina. Odwozimy ziomków z Wilgi do domów i sami udajemy się na zasłużony wypoczynek. Jak się okazało później jeszcze jedna osoba z Huty wybrała się do Bydgoszczy z tym, że jechała z osobami z Otwocka pierwszym pociągiem.
Podsumowując… udana eskapada zapisze się dla nas w pamięci szczególnie. Podróżowanie pociągiem za Legią Warszawa, świętowane zdobycia Pucharu Polski na żywo, wiele uczących sytuacji. Będziemy długo pamiętać ten wyjazd i mamy nadzieję ruszyć częściej na wyjazdowy szlak za stołecznym klubem! Pozdr N.
Najlepsza galeria oddająca kibicowski klimat na jp85.pl
Tutaj znajdziesz więcej informacji oraz zdjęcia z meczu Zdjęcia wykonane prze fotografów portalu www.legionisci.com
| NGA dnia maja 04 2011 16:00:00 ·
117 Komentarzy · 2754 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
|
Do galerii |
|
Gramy... |
|
Tabela LO |
|
1. | Pogoń II Siedlce | 37 | |
2. | Wektra Zbuczyn | | 35
3. | Fenix Siennica | 33 |
4. | ULKS Gołąbek | 23 |
5. | Zryw Sobolew | 23 |
6. | MKS Małkinia | 23 |
7. | ŁDK Łosice | 23 |
8. | Hutnik Huta Czechy | 19 |
| 9. | Jabłonianka Jabłonna Lacka | 18 |
| 10. | Orzeł Unin | 18 |
| 11. | Podlasie II Sokołów Podlaski | 18 |
| 12. | Jastrząb Żeliszew | 16 |
| 13. | Sęp Żelechów | 16 |
14. | Czarni Węgrów | 12 |
15. | Promnik Gończyce | 9 |
16. | Kolektyw Oleśnica | 6 |
|
Strzelcy LO |
|
Sezon 23/24
Bartłomiej Jedynak 3
Marcin Jedynak 2
Kacper Zalewski 2
Jakub Piecek 2
Mikołaj Majsterek 2
Wojciech Jonczak 2
Arkadiusz Zalewski 2
Daniel Mlądzki 1
Przemek Grudniak 1
Łukasz Kowalski 1
Filip Gawinek 1
Bartosz Michalczyk 1
Kacper Kowalczyk 1
Bartek Jeleń 1
|
|