Zaproszenie na II Turniej Kibiców w Radzyminie dostajemy na kilka tygodni wcześniej. Bez dłuższego namysłu decydujemy się ponownie powalczyć o jak najwyższe miejsca z fanatykami z innych warszawskich i podwarszawskich klubów. Dnia 25.06. 2011 zbieramy się w 14osobowym składzie. W dwóch grupach ruszamy w kierunku Radzymina. Starsza część ekipy z pomocą kolegi (dzięki L.) dociera do miejsca docelowego busem już na 40 minut przed rozpoczęciem turnieju, którego start wyznaczono na 9.00. Na miejscu zastajemy organizatora całego zamieszania, Sz. z Mazura Radzymin oraz kilka osób z KS Piaseczno. Zostawiamy toboły w budynku klubowym i ruszamy zjeść śniadanie w postaci wiecznie smacznych i dobrych na każdą okazję parówek z bułkami. Zostawiamy trochę vlepek na mieście i powoli zaczynami przyodziewać standardowe stroje na turnieje kibicowskie. Z tego miejsca podziękowania dla Prezesa i reszty Zarządu za wypożyczenie sprzętu. Międzyczasie dociera młodzieżowa część naszej ekipy, która podróżowała autokarem rejsowym. Kilka drużyn (m.in. Pogoń Siedlce) nie dojechało na turniej. By zachować równowagę decydujemy się wystawić dwa składy. Podchodząc do losowania wraz z kapitanami pozostałych ekip ustaliliśmy dwie grupy. Wyglądały one następująco:
GR I Mazur Radzymin(Starsza ekipa) Olimpia Warszawa Dolcan Ząbki Hutnik Huta Czechy (Młoda Wiara) Świt Nowy Dwór Mazowiecki OKS Otwock(młoda ekipa)
GR II KS Piaseczno Narew Ostrołęka Mazur Radzymin (Młoda ekipa), Hutnik Huta Czechy (UH ’06) Józefovia (Młoda ekipa, głównie OKS) GKP Targówek
Mecze były dość wyrównane. Starsza brygada z Huty Czechy, której byłem reprezentantem na start pokonała KS Piaseczno 1-0, później dwa mecze zremisowaliśmy z Narwią Ostrołęka i GKP, a następnie zaliczyliśmy dwie porażki i o wyjściu z grupy nie było mowy. Spory wpływ na taki przebieg wydarzeń miało oczywiście palące słońce z dodatkiem napojów mniej lub więcej procentowych. Sama gra w piłkę miała charakter dobrej zabawy i do wyników raczej nikt większej wagi nie przywiązywał. Lepiej natomiast pokazała się nasza młodzież, która tego dnia postawiła przede wszystkim na sport i pokazała charakter ostatecznie zdobywając III miejsce w turnieju oraz pamiątkowy puchar. Wyniki Młodej Wiary z HHC to:
OKS 0-3 HHC, Mazur 0-1 HHC, HHC 0-2 Świt, HHC 3-2 Dolcan, HHC 2-0 Olimpia.
W półfinale przegrywamy 1-0 z Młodym Mazurem, a w meczu o podium wygrywamy z chłopakami ze starszej ekipy Mazura 3:2. Po rozgrywkach oficjalnych Olimpia Warszawa zagrała jeszcze zgodowy pojedynek z Dolcanem Ząbki, który przerwali chuligani z młyna obu ekip ;) Następnie odbyło się rozdanie pucharów oraz wspólna degustacja przy smakołykach z grilla i płynach dowożonych z pobliskiego Tesco. Młodzież z HHC zawija się na MPKa do stolicy, a starsza część ekipy w oczekiwaniu na busa w pełni oddaje się integracji.
Podium wygląda następująco: 1. GKP Targówek 2. Mazur Radzymin (Młodzi) 3. Hutnik Huta Czechy (Młoda Wiara) Nagrodę dla najlepszego bramkarza zdobył fan GKP.
Podsumowując: udało nam się spędzić kolejny bardzo udany dzień reprezentując przy tym nasz Hutnik. Turniejowi towarzyszyła całkiem fajna atmosfera, kilkukrotnie wszystkie ekipy wspólnie dawały znać, co myślą o obecnej oraz byłej władzy w Polsce (choć ma się wrażenie, że ona niewiele się rożni), klubie z Konwiktorskiej 6 oraz pozdrawiały najlepszy polski klub – Legię Warszawa. Za sprawą kibiców Olimpii i Dolcanu zainicjowana została również fala, która obiegła niemal cały stadion ;)
Serdeczne podziękowania i pozdrowienia dla organizatorów, a szczególnie dla Sz. z Radzymina, który włożył ogrom pracy w organizację, oraz dla I. i K. nowopoznanych kolegów ze Świtu NDM. Do zobaczenia kiedyś na szlaku! Z kibicowski pozdrowieniem, N. PS- Zdobyty puchar dedykujemy naszemu koledze ŚP Mikołajowi Kowalczykowi!
|