Na "mniejsze" derby powiatu mińskiego dojeżdżamy w 4 głowy. Gospodarzy w młynie ok setki w tym my i Pogoń Grodzisk Maz. w 20 osób. Na płocie 7 flag w tym nasza i dwie GKS-u. Została zaprezentowana oprawa w postaci sektorówki w barwach i napisu ze styropianu "BARWY KRÓLEWSKIE". Na górze sektora odpalono jakieś dymy. Nasz doping, szczególnie w drugiej połowie stał na mega wysokim poziomie. Trzeba przyznać chłopakom z Mińska, że z pomocą bębna potrafią stworzyć bardzo fajną atmosferę - aż chce się w tym wszystkim uczestniczyć. Stara gwardia z MKS-u może być spokojna o dalsze losy życia kibicowskiego w Mińsku. Inaczej to wygląda u nas - młodzież znalazła inną alternatywę na nudę niż angażowanie się na Hutniku. Miejmy nadzieję, że młyn na naszym obiekcie jeszcze wróci do normy. Tutaj możesz obejrzeć filmik z oprawą i dopingiem z pierwszej połowy. Tutaj młyn Mazovii.